ciarki mnie przechodzą, kiedy słucham tych utworów... Nie wiem czemu. Ale "Spadam" to chyba jeden z moich ulubionych utworów Comy, tyle w nim emocji...
Ja tak trochę niestandardowo polecę, kilka wykonań koncertowych jednego kawałka Bardzo lubię tak porównywać nagrania z różnych miejsc, różnych dni, wyszukiwać różnice w wykonaniach, w każdym jest coś fantastycznego
Ooooo, super pomysł z różnymi wykonaniami jednego kawałka. Chyba sobie tak przejrzę jakiś inny kawałek, może "100 tysięcy jednakowych miast" albo "Leszka Żukowskiego"
(03-12-2012 11:47 AM)BezkarnieCytrynowa napisał(a): [ -> ]Ja tak trochę niestandardowo polecę, kilka wykonań koncertowych jednego kawałka Bardzo lubię tak porównywać nagrania z różnych miejsc, różnych dni, wyszukiwać różnice w wykonaniach, w każdym jest coś fantastycznego
Ale super pomysł. Naprawdę - można się naprawdę wgłębić w cudzą twórczość. To strasznie ciekawe! Też polecam.
Popołudnia... z majówki chyba najbardziej mi się podobają. Wprawdzie w pełnym świetle, ale jakoś to pasuje to kawałka... chyba przez to że to popołudnia a nie wieczór ^^
Ja sama nie przepadam jakoś szczególnie za wykonaniami koncertowymi... iść na koncert okej, fajnie, ale słuchać tak o, w domu... nie, wolę studyjne.
(03-12-2012 11:47 AM)BezkarnieCytrynowa napisał(a): [ -> ]Ja tak trochę niestandardowo polecę, kilka wykonań koncertowych jednego kawałka Bardzo lubię tak porównywać nagrania z różnych miejsc, różnych dni, wyszukiwać różnice w wykonaniach, w każdym jest coś fantastycznego
Ja mam taką manię, że muszę się przekonać, jak mój ulubiony utwór jest wykonywany na różnych koncertach Ale fakt, w tym jest coś fantastycznego